1. Inicio
  2. Białas
  3. Swoosh Gang

Swoosh Gang

Białas

Tak ubieram w słowa rzeczywistość Że te dupy nazywają mnie stylistą Kiedy się gapiłem na ten cały syf to Czułem, że się wiele da z tego wycisnąć A tu ludzie nie chcą, żeby spoko wyszło I się nigdy nie dowiedzą, co to YSL To nie mój rap, to nie moja rzeczywistość Swoosh gang ja na bluzie noszę, a nie Lagerfeld Oporowo nas nienawidzą typy, co się znowu rano budzą bez forsy Bo jedyne stare buty, jakie teraz zakładamy to są nowe Air Force'y Czujesz, ten hajs jest jeszcze gorący, wy znowu na minusie jak morsy Czujesz, ten punch jest jeszcze gorący, wy znowu na minusie jak morsy Twoja dupa o mnie gada już Jestem na językach tak jak swoosh Ona chyba chce, żebym ją ubrał, bo zdejmuje ciuchy, no a potem mówi do mnie: 'Włóż' Sukom na mój widok ślina leci z pyska Wiem o czym myślą jaki behawiorysta Teraz to zmieniamy kluby tak jak Ibra Strzelamy gole ciągle, no bo to rap z boiska Tu niektórzy się zostawiają na lodzie Potem sobie skaczą łyżwami po głowie Z zawiści nazywają mnie manekinem I mogą tak mówić, bo wszystko mam nowe Przez moją muzykę chcesz znać moje życie to masz mały wyciek Ja cały dzień piszę, a wieczorem idę do Sizeer'a, typie, po nagrodę Nike Kush gang, swoosh gang Kush gang, swoosh gang Mam wyjebane na system, chyba, że, typie, gadamy o Nike'ach, wiesz Cały czas tę scenę niszczę, dlatego bez przerwy noszę jak wandal dres Kush gang, swoosh gang Kush gang, swoosh gang Mam wyjebane na system, chyba, że, typie, gadamy o Nike'ach, wiesz Cały czas tę scenę niszczę, dlatego bez przerwy noszę jak wandal dres Tak dobieram słowa, że tym dziwkom Się wydaje, że mamy razem przyszłość Hajs wydaję, gdybym przyjął dziś na czysto Bańkę, im przyznaję one myślą hajsem Tak ubieram w słowa rzeczywistość Że mnie nazywają projektantem Wszyscy mnie tu znają, powinienem mieć ochronę osobistą w całym kraju; Naje Noszę tu z dumą od czasu, gdy dresy się jeszcze kupowało w lumpeksie Dziś mam znacznie mniej czasu niż hajsu I basu, I wciąż chodzę w dresie Nawijam sobie numer z Białasem o tym, że nie jesteśmy już w trudnym okresie Kiedy pisaliśmy rymy w próbnym notesie jak na pierwszym Kodeksie Rap to koneksje, dziś robię obroty jak na Forexie Inaczej się mierzy czas na Rolexie, u nas cały czas Nike na podeszwie Nike na podeszwie, Nike na podeszwie swoosh Chodzę sobie w TN Plus albo noszę Travisy, gdzie jest tyłem swoosh Dostaję w DM biust I fotki w lateksie, włosy - bubble róż A nie piątki w indeksie, resztę z ust do ust jak fajki po seksie Fajki po seksie, noszę Chunky Dunky, Nike 'niższe Mike'i' Jestem Nike junky, mów mi Pezet Almighty Kush gang, swoosh gang Kush gang, swoosh gang Kush gang, swoosh gang Kush gang Swoosh gang, swoosh gang Swoosh gang, swoosh gang Mam wyjebane na system, chyba, że, typie, gadamy o Nike'ach, wiesz Cały czas tę scenę niszczę, dlatego bez przerwy noszę jak wandal dres Swoosh gang, swoosh gang Swoosh gang, swoosh gang Mam wyjebane na system, chyba, że, typie, gadamy o Nike'ach, wiesz Cały czas tę scenę niszczę, dlatego bez przerwy noszę jak wandal dres --- Swoosh Gang - Białas

Compartir


※ Letrista

Mateusz Karas

https://onlyrics.co/es/bia-as/swoosh-gang?lang=pl

Enviado el 29 de noviembre de 2022 Por Anonymous

Comentarios

You need to be logged in to write a comment. Please login or register to continue.
Białas
Lo mejor de
Białas

Nombre Lanzamiento o Álbum

H8M5

Record Label

SBM Label

Fecha de Lanzamiento

5 de agosto de 2020

Idioma

language Polish

Spotify

Escuchar en spotify

Palabras

Palabras más usadas en esta canción

nazywaja mnie kush system dlatego cały jeszcze słowa wyjebane gadamy znowu przerwy niszcze swoosh sobie gang czas nike typie nosze dres rzeczywistosc wandal jest chyba nike'ach podeszwie dzis wiesz scene

Análisis

Análisis de la canción