1. Inicio
  2. PlanBe
  3. Menago

Menago

PlanBe

Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik Potrzebuje menadżera, Planek wieczny dzieciak Się nie czuję znów na siłach by cię nieść na plecach Dbam o swoje interesy, ale wiek to przedział Chcieliby mi wmówić rzeczy, jakbym sam nie wiedział Myślą: "Nic ten typ nie przeżył, bo za rap ma przydział" Jeszcze zanim zdążył brać L4, byle szef nie widział Co poradzę, że wybiłem się tak wcześnie, pieprzę przepowiednie Przez to przejdę, wespnę się po jeszcze więcej Mój menago wiecznie dzwoni, odbiera za mnie telefony W styczniu biorę wolne, lecę sobie do Lizbony Jak wpadnie kontrakt na miliony Kupię sobie posiadłości w centrum Barcelony Kiedy gramy koncert, menago spisze umowy Ja nie mam do tego głowy Ja nie mam do tego głowy Tryb samolotowy Dzwonią organizatorzy Robię muzę Nie przeszkadzaj Plankowi, jak Planek tworzy Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik Wiele mi nie potrzeba Dzwonią "Co ci potrzeba?" Jedyne co mi spływa: hajs I paczki od kuriera Nie pytam jaka cena Jak chcę, pobieram temat A ty ze stałą gadką: "Zobacz jak wiele się zmienia" Nie będę nawet dalej gadał, ty, uciekam teraz I mówię tylko: "Aha, aha" jak na tych refrenach Podbija znów dupa pijana, bo ją poniósł melanż Ani to s*xy, ani fajne, wypierdalam, siema Ja mam to, czego chce ona, próbuje mnie zwerbować Ale może mieć ją każdy, więc podklepuje do zioma Z drugiej strony typek: "Stara szkoła, nowa szkoła Branżóweczka, ile wziąłeś za ten kontrakt Reeboka?" Dosyć, konam, nie ta głowa Piąty toast, Wyborowa I nienawidzę ludzi, chyba się już nie przekonam Może dlatego rzadko mnie widujesz na salonach Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik Co się ze mną dzieje znów? Chyba znowu gubię grunt Znów wydałem parę stów Zachowałem się jak chuj Co się ze mną dzieje znów? Chyba znowu gubię grunt Znów wydałem parę stów Zachowałem się jak chuj --- Menago - Otsochodzi and PlanBe

Compartir


※ Letrista

Bartosz Krupa, Mlody Warszawski

https://onlyrics.co/es/planbe/menago?lang=pl

Enviado el 2 de diciembre de 2022 Por Anonymous

Comentarios

You need to be logged in to write a comment. Please login or register to continue.
PlanBe
Lo mejor de
PlanBe

Nombre Lanzamiento o Álbum

MODA

Record Label

QueQuality

Fecha de Lanzamiento

18 de enero de 2019

Idioma

language Polish

Artista

• PlanBe

Spotify

Escuchar en spotify

Palabras

Palabras más usadas en esta canción

rozni mnie menadzera tylko kiedy sztuczni dzwoni pisza menago telefon maila pozera znow chyba potrzebuje umiem odbieram ludzmi bedziemy scena gadac wiadomosci dłuznik wszyscy ludzie

Análisis

Análisis de la canción