1. Inicio
  2. VNM
  3. Szempejn Papyn

Szempejn Papyn

VNM

Explicit
Chcesz tego hajsu ale bez fejmowego splendoru Ta pierdolona rap gra tu nie pozostawia wielkiego wyboru Więc zapraszamy do miejsca gdzie anonimowość żegna pa Nawet jak nie wyświetla się każdy twoją gębę zna Glamrapy Beka z Rapsów Popkillery też MTV Onet Interia WP CGMy you ready be Śmieszne fusy tu ględzą będę tu sławny wezmę ten kwit Wolałbym jak to mówił to J. Cole robię bańkę nie zna mnie nikt. Tutaj jak będziesz nieśmiałym typkiem synu szał opęta cię w mig Ale w takim razie po co ci ten rap? Po co? Po co Ci Mi po to by wielokrotnymi ładne pizgać kwity Ty Nauczyć ich matematyki tak jak sigma i Pi Lecz nie po to by w spożywczym być pytany kiedy nowy klip Nie po to by w galerii robić foto w odzieżowym z kimś Coraz większe fejmy tu wygląda na to że będę miał Ale biorę je tu na klatę luźno jak shotguna Steven Seagal Jesteś gotów by być inwigilowany Showbiz wita z otwartymi ramionami Kolejna klątwa procent im więcej wypiję nagram mniej Ulubione alko u mnie wszystko płynie Panta Rhei Jeden chuj czy z Fantą wódka czy bombón Nie wybrzydzam bywało że ze szklanki ruska pod kompot Na koncertach w całej Polsce lud dziś upić się najlepiej chce A jeździmy po całej Polsce UPS DPD A kiedy nastanie tu świt dopiero wtedy ta bomba dociera do bani Bywały tu kace że rano musiałem te zęby szorować obiema rękami Co fajnie? Chyba nie to łeb ogłupia tu strasznie Ale na scenie mi pokaż abstynenta kupię Ci flaszkę To samo u części słuchaczy japa zlana cała potem Oczy jakby leciał tu na ośmiu kółkach para wrotek Całą tą kulturę dawno tu zalała wódy fala W bani robi dziurę ładną jak papierosy które jaram Jesteś gotów by być tydzień najebany Showiz wita z otwartymi ramionami Trzeci motyw niunie co dawno porwały nić ascezy Były kluby gdzie zamiast trójkątów można by robić trapezy Rozumiem fascynację znika wtedy wstrzemięźliwość Sam bym zrobił swą idolkę jakbym miał tu gdzieś możliwość Ale niektóre niunie przejmie grodowy szał One tu zrobią każdego obojętnie kto by tu grał Mówi „Kto idzie na hotel lale są bardzo tu złe" Kiedy słyszą „Tamta to spoko ale tamta to nie" Po części to efekt pierwszej zwrotki po części drugiej zwrotki Bo na trzeźwo przy kolegach te same to grube cnotki Taki kolega wtedy u niej szanse ma nikłe A kiedy dojdzie tu do czegoś on obudzi się rano z tryprem Ta 'Szempejn papyn' tak to jest ziomboy Jeżeli jeszcze się wahasz synu masz na koniec combo Chcesz za fejmy śmigać z napitymi maniurami Show biz wita z otwartymi ramionami --- Szempejn Papyn - VNM

Compartir


※ Letrista

TOMASZ LEWANDOWSKI, WOJCIECH RUSINEK

https://onlyrics.co/es/vnm/szempejn-papyn?lang=pl

Enviado el 25 de noviembre de 2022 Por Anonymous

Comentarios

You need to be logged in to write a comment. Please login or register to continue.
VNM
Lo mejor de
VNM

Nombre Lanzamiento o Álbum

Pro Pejn

Record Label

Prosto Label

Fecha de Lanzamiento

25 de noviembre de 2013

Idioma

language Polish

Artista

• VNM

Spotify

Escuchar en spotify

Palabras

Palabras más usadas en esta canción

czesci wita otwartymi kiedy ramionami wtedy

Análisis

Análisis de la canción